W Empiku często znajdę jakieś małe, śmieszne zestawiki, które kupuję dla Mamy :) W ten sposób powstał filcowy krecik - hahah takie bajki pamiętam z dzieciństwa, to chyba znaczy, że jestem stara :P Sympatyczny krecik zamieszkał w doniczce. Przy okazji jak będę u rodziców to zrobię zdjęcia zawieszek drewnianych - zajączka i kurczaczka wielkanocnego, które również udało mi się wypatrzyć w Empiku :)
KasiaN - podeślij mi proszę na maila jusdab1989@gmail.com swoje dane i adres, w drugiej połowie miesiąca powinnam mieć jakiś dzień urlopu to podejdę na pocztę z ramką :)
KasiaS - i tak jestem z siebie dumna, że zaczęłam coś działać robótkowo, przez dwa poprzednie lata jakoś nie miałam weny :( teraz to się zmieniło - co widać po ilości wpisów i tym, że założyłam nowego bloga :)
Świetny krecik :-)
OdpowiedzUsuńTeż w Empiku kupuję przeróżne filcowe zestawy... kurczaka i zajączka też miałam... i słonika i lamę :-)
Justynko też miałam dłuuugą przerwę w blogowaniu... coś tam haftowałam, ale na blogowanie brakowało mi już energii.
Teraz jesteśmy i cieszmy się tym :-)
pozdrawiam serdecznie Ciebie i Mamę :-)
Uroczy krecik :)
OdpowiedzUsuń